Zgodnie z treścią kodeksu cywilnego, zstępnym, małżonkowi oraz rodzicom spadkodawcy, którzy byliby powołani do spadku z ustawy, należy się suma pieniężna zwana zachowkiem.
Wysokość zachowku określana jest w zależności od wartości spadku. Należy przy tym określić czystą wartość spadku, tzn. obliczyć wartość aktywów spadkowych i odjąć od nich długi. Przy obliczaniu wartości zachowku nie uwzględnia się zapisów i poleceń, mimo, iż stanowią one długi spadkowe. Wartość spadku ustala się według cen z daty orzekania, natomiast według stanu spadku na dzień śmierci spadkodawcy. Wartość aktywów spadkowych równych zero (np. w przypadku dokonania przez spadkodawcę za życia darowizn), nie oznacza braku możliwości dochodzenia zachowku, bowiem w tym przypadku wartością, od jakiej liczy się zachowek jest wartość darowizn, a osobami zobowiązanymi do zapłaty będą osoby obdarowane. Wartość darowizn określa się według stanu z chwili dokonania darowizny, a według cen z chwili ustalania zachowku. Niektóre darowizny nie podlegają zaliczeniu.
Należą do nich drobne darowizny zwyczajowo przyjęte w danych stosunkach (np. prezenty z okazji imienin itp.), oraz darowizny dokonane na rzecz osób nie będących spadkobiercami, ani uprawnionymi do zachowku, przed więcej niż 10 laty, licząc od dnia otwarcia spadku. Jeżeli zachowek obliczany jest na rzecz zstępnego, nie dolicza się do spadku darowizn uczynionych w czasie, kiedy spadkodawca nie miał jeszcze zstępnych, chyba że uczyniono to na mniej niż na 300 dni przed urodzeniem się zstępnego. Jeżeli zachowek obliczany jest na rzecz małżonka, nie zalicza się darowizn uczynionych na jego rzecz przed zawarciem z nim małżeństwa. Darowiznę uczynioną przez spadkodawcę uprawnionemu do zachowku, zalicza się na należy mu zachowek.
Jeżeli uprawnionym jest dalszy zstępny spadkodawcy, zalicza się na należny mu zachowek, także darowiznę uczynioną jego wstępnemu. Jeżeli uprawnionym do zachowku jest zstępny spadkodawcy zalicza się mu na należny zachowek koszty wychowania i kształcenia, o ile koszty te przekraczają przeciętną miarę w danym środowisku.
Aby ustalić należny zachowek należy więc obliczyć tzw. substrat zachowku. Przy obliczaniu zachowku nie uwzględnia się zapisów i poleceń oraz zalicza darowizny w sposób wyżej opisany. Następnie należy obliczyć, jaki udział spadkowy przypadłby osobie uprawnionej do dziedziczenia z ustawy, gdyby nabycie spadku nastąpiło na tej właśnie podstawie. Przy ustalaniu udziału spadkowego uwzględnia się także spadkobierców niegodnych oraz tych którzy spadek odrzucili, nie uwzględnia się natomiast tych, którzy zrzekli się dziedziczenia lub zostali wydziedziczeni.
Po ustaleniu udziału spadkowego, należnego przy dziedziczeniu ustawowym, mnoży się go przez wartość spadku, a następnie przez 1/2 lub 2/3 w zależności od tego, czy spadkobierca był w chwili śmierci spadkodawcy, małoletni lub trwale niezdolny do pracy. Nowelizacja Kodeksu cywilnego, która weszła w życie w dniu 23 października 2011 roku przedłużyła z 3 do 5 lat okres, w którym można domagać się zasądzenia zachowku, bez narażenia się na zarzut przedawnienia, pod warunkiem, że w chwili wejścia w życie przedłużonego okresu dochodzenia zachowku, przedawnienie trzyletnie jeszcze nie nastąpiło.
[fb_button]
Magdalena Kramkowska-Rysiewicz